ARES nie mogę załączyć żadnego papieru bo byś od razu wiedział z kim tak polemizujesz . Każda kartka ma swoje logo związkowe a takiego loga nie ma nikt w Polsce. Emerytury nie mam a ty masz stałe źródło utrzymania a ja nie i moi koledzy z OWC. Nigdzie nie dorabiam, ziemi nie mam i w Mon nie śpię bo jestem kontrolowany co chwile na posterunku. Teraz Ci wytłumaczę dlaczego mamy takie stawki .Bo jak wszyscy starzy wartownicy uważali że oni są najmądrzejsi i najwięcej pracują to ja to po prostu zmieniłem i zrobiłem wszystkim po równo w 2008 r. bo wtedy załatwiliśmy konkretną podwyżkę i udało się dokonać tego manewru. Dostali około 450 zł podwyżki. I do chwili obecnej wszyscy maja jednakową stawkę w mojej jednostce, uważam że sprawiedliwie. Jesteś dość mądrym człowiekiem i biorąc udział w Warszawie powinieneś wiedzieć że nasze pieniądze na podwyżki poszły do WOG, a kto jest odważny to pisze do "najważniejszego pracodawcy" a on po analizie przyznaje pieniążki na wyrównanie dysproporcji płac na wszystkich stanowiskach. I nikomu nie zabrałem tylko skorzystało około 90% wszystkich pracowników. Jak przyjdzie SUFO to z kolegami nie polecimy za 6 zł. bo w pierwszej kolejności poleci kto emeryt wojskowy i zabierze młodemu chłopakowi miejsce pracy. Jeżeli chodzi o wysokie płace to na nasz rynek są wysokie, a dodatek funkcyjny maja naprawdę dowódcy warty 20%. A na koniec nie mogę podać Ci tej miejscowości gdzie jest Kanada . Jak dostanę druga podwyżkę to wtedy Ci ujawnię skąd ja jestem. W stanie wojennym jeden reporter miał takie słynne powiedzenie "jest takie miasto gdzie jedzą bułki z masłem" z Bonn mówił - H. Koll - Pamiętasz
SAJMON,Forum Oddziału Wart Cywilnych , Nov 2009.